
Pompki na kółkach gimnastycznych
3 października, 2020Pompki na kółkach gimnastycznych to moje ulubione ćwiczenie na mięśnie klatki piersiowej. Lubię je także z innego powodu: Nie są zbyt często wykonywane, tzn. zbyt popularne wśród amatorów treningu siłowego, a ja lubię robić coś oryginalnego, nieznanego szerszej publiczności. Nie oznacza to oczywiście, że są nieskuteczne. Wręcz przeciwnie.
Ćwiczenia na kółkach gimnastycznych to chleb powszedni dla gimnastyków, co jest oczywiste, oraz dla niektórych adeptów street-workoutu. Są też nieodłącznym elementem w treningu crossfit.
Ten ostatni zresztą najbardziej spopularyzował kółka gimnastyczne i sprawił, że coraz więcej osób zaczyna mieć świadomość, że taki sprzęt w ogóle istnieje.
Jak kółka gimnastyczne to gimnastyka. Od tego się zaczęło i dla gimnastyków zostały stworzone. Ten sport jest jednak niszowy i, nie oszukujmy się, bardzo trudny. Dlatego statystyczny „Kowalski” na widok kółek odwraca wzrok, bo w jego mniemaniu jest to coś w stylu cyrkowego trapezu – dla wybrańców.
Nic bardziej mylnego. Właśnie w crossficie udowodniono, że nie są to zabawki jedynie dla akrobatów bez kręgosłupów i znajomości zasad grawitacji, ale także dla skubańców parających się prostym, nieokrzesanym, bezpruderyjnym treningiem siłowym, w tym funkcjonalnym.
Możemy więc stosować sprzęt, niegdyś dostępny tylko dla elit, na swoim własnym podwórku. Jednak, mimo iż ćwiczenia na kółkach gimnastycznych są dość proste, a w tej prostocie bezlitośnie skuteczne, to warto, a nawet należy z kilkoma sprawami technicznymi się zapoznać.
Przepis jest taki: Weź sprzęt gimnastyczny, zastosuj technikę i zasady wyjęte wprost z gimnastyki, wprowadź w swoim treningu siłowym.

Niepodważalne atuty pompek na kółkach gimnastycznych
Pompki same w sobie są rewelacyjnym ćwiczeniem, jednak aby w pełni rozwinąć ich potencjał należy sięgnąć po pewne triki i sztuczki.
Jedną z takich sztuczek jest umiejscowienie dłoni na podwyższeniu, dzięki czemu możemy zwiększyć zakres ruchu. Do tego możemy użyć paraletek, dedykowanych do tego ćwiczenia uchwytów do pompek lub nawet książek położonych jedna na drugiej. Ćwicząc na siłowni używam także dwóch grubych talerzy od sztangi.
Kolejną sztuczką jest położenie nóg na podwyższeniu, co sprawia, że środek ciężkości przesuwa się do przodu, a co za tym idzie pompki są cięższe do wykonania.
Do dwóch powyższych trików nie potrzebujesz kółek gimnastycznych. Jednak do trzech kolejnych już tak.
Niezależna praca rąk
Tylko zastosowanie kółek gimnastycznych daje tę możliwość, aby ręce pracowały niezależnie od siebie. W przypadku podłogi lub uchwytów jedyne co do Ciebie należy, to podeprzeć się na nich. W przypadku ringów musisz jeszcze utrzymać je w ryzach i poprzez napięcie mięśniowe nie doprowadzić do tego, aby się rozjechały.
Podczas pompowania natomiast musisz pilnować, aby Twoje ręce pracowały równolegle. To wymaga o wiele większej pracy oraz zaangażowania większej ilości grup mięśniowych.
Zmienna trajektoria ruchu
Wszyscy raczej znamy takie wersje pompek jak pompki diamentowe (w bardzo wąskim rozstawie dłoni) oraz pompki w szerokim rozstawie dłoni. A gdyby tak zacząć ruch od wąskiego rozstawu, a skończyć na szerokim rozstawie?
Na podłodze nie da się tego zrobić, chyba że użyjesz śliskich ściereczek na parkiecie. To jednak nie jest zbyt komfortowe. Natomiast kółka gimnastyczne dają taką możliwość i z tej możliwości po prostu trzeba korzystać.
Supinacja nadgarstków
W przypadku pompek na kółkach gimnastycznych możemy wprowadzać rotację nadgarstków do zewnątrz, czyli tzw. supinację (prezentacja powyżej). Daje to dodatkowe korzyści w postaci zaangażowania różnych aktonów mięśni piersiowych, a także przygotowuje siłowo do bardziej zaawansowanych ćwiczeń gimnastycznych.
Sam widzisz, że kółka gimnastyczne dają Ci możliwość wzniesienia pompek o kolejne poziomy. Koniecznie sprawdź:
KÓŁKA GIMNASTYCZNE OD BUSHIDO-SPORT
Gorąco polecam także mój program treningowy oparty na ćwiczeniach z użyciem kółek gimnastycznych:
Pozdrawiam i życzę owocnego pompowania na ringach.
Jeszcze jak wkręcisz kółka głębiej żeby się razem stuknęły to dopiero poczujesz dopięcie mięśni klaty 🙂
Dokładnie tak. Właśnie to jest ta zaleta ringów, że można stymulować mięśnie na różne sposoby.
Ta możliwość pracy w szerszym zakresie rotacji poprzez odkręcenie kółek na zewnątrz w pozycji podporu jest jedną z największych zalet pompek na tym przyrządzie. Jeśli jeszcze do tego dodamy pozycję w podporze ze stopami w zgięciu podeszwowym i wypchnięcie łopatek do góry z jednoczesnym spięciem mięśni brzucha, pośladków i mięśni czworogłowych ud, mamy w ogóle kompleksowy, ale bardzo wymagający ruch, wynoszący te niby proste pompki na zupełnie inny poziom.