Październik – najlepszy czas na rozpoczęcie treningów

Październik – najlepszy czas na rozpoczęcie treningów

28 września, 2016 14 przez Rafał Musidlak

Lato było, ale się skończyło. Jesień wielu osobom kojarzy się ze smutkiem, depresją, gehenną. Mi natomiast z okresem nowej szansy, restartu, odrabiania tego, czego nie udało się zrobić poprzedniej jesieni. Lato jest dla sezonowców momentem, dla którego warto się starać. Zacząć w grudniu, poćwiczyć przez 4 miesiące, by w słoneczne dni wyglądać lepiej. Ale nawet dla nas, pracujących na pełnym etacie, lato również ma znaczenie. Latem widać wszystko. Widać jak spędziłeś zimę. Ciężko pracowałeś na swoją formę, a może długie popołudnia spędzałeś przed telewizorem. Lato to czas, kiedy trening jest przyjemniejszy. Krótkie noce, długie dni, zielona trawa za oknem, zapach kwitnących kwiatów. To wszystko sprawia, że się chce. Ale to już minęło. Koksiarze już nie wychodzą w opiętych koszulkach. Wdzięków kobiety idącej w mini już nie uświadczysz. Liście spadają z drzew, a na ulicach jest ponuro i zimno. Nie widać już tak często osób uprawiających jogging. Zostali tylko ci najbardziej wytrwali, a tych tyle co kot napłakał. Wiosenno-letni zapał poszedł na urlop. Może i Ty też powinieneś odpuścić?

W nocy budzą się potwory

Lada chwila wszystko się zmieni. Świat nie będzie już kolorowy, a raczej czarno-biały. Ciemność zacznie przychodzić szybko i będzie trwać długo. Zapach kwiatów zastąpi smród samochodowych spalin, a uczucie przyjemnego ciepła zostanie wyparte przez ból marznących palców i spierzchniętych ust. Promienie słońca to przeszłość. Zamiast tego zimny deszcz i śnieg, a pod stopami błoto.

Mięczaki i lalusie już pochowały się w swych ciepłych domkach, otulając się pluszową, różową kołderką. Do życia budzą się potwory. Nie bacząc na wszystko zakasają rękawy i robią swoje. Deszcz i zimny metal ich nie odstraszają. Wręcz przeciwnie. Dają poczucie satysfakcji, że mogą więcej. Sztanga, na której widać ślady rdzy i pokryty lodem drążek do podciągania to ich żywioł. Tak, nadszedł nasz czas. Idziesz z nami? Dasz radę? Czy wolisz posiedzieć w przytulnym gniazdku, aż zrobi się przyjemniej?

Październik - najlepszy czas na rozpoczęcie treningówPaździernik, miesiąc, w którym wszystko się zaczyna. Teraz jest ciężej, ale jednocześnie to najlepszy czas na podkręcenie obrotów. Niezależnie od tego czy masz zamiar zacząć, czy trenujesz już jakiś czas, masz teraz szansę by dać upust ciężkiej pracy. W parku, gdzie już niedługo nikt nie będzie przychodził lub w zimnej piwnicy. A może we własnym pokoju. Może będziesz musiał poświęcić 20 minut na odśnieżenie samochodu by dojechać na siłownię. Nie ważne. Nikt tego nie doceni, nikt tego nie zauważy. Ale nie masz na co czekać. Lato nie poczeka. Czas mija, a latem się okaże, kto spędził zimę w przytulnym gniazdku, a kto wyruszał na żery niczym niedźwiedź polarny, któremu nie straszny wiatr, ani lód.

Siła napędowa, której będą Ci zazdrościć

„Wczoraj byłem potrenować” – na te słowa wielu odpowie: „Chciało Ci się?” Będą też inni: „Nienormalny jesteś”. Niech te słowa będą dla Ciebie prorocze. Nienormalny? Oczywiście, że tak. Normalni ludzie siedzą w domkach i piją ciepłą herbatkę. Ja nie jestem normalny. Gdzieś w środku mnie czai się pan Hyde, który tylko czeka by zapanować nad moim ciałem. Za każdym razem gdy przystępuję do podporu przodem lub łapię za kółka gimnastyczne wiszące na stalowych łańcuchach, dr. Jekyll zasypia. Teraz rządzi pan Hyde. Tak, nie jestem normalny, z całą pewnością.

Miną kolejne miesiące. Ci, którzy uważali Cię za nienormalnego, teraz będą naprawdę przerażeni. Nie będzie do nich docierać jak tak można. Przecież tak ciężko jest wznieść swoje ciało na wysokie obroty chociaż raz. A Ty robisz to miesiąc po miesiącu. Co jest w Tobie takiego, że jeszcze Ci mało? Będzie im towarzyszyć to samo uczucie jakie towarzyszy miłośnikom rodzinnych kombi patrzących na sportowy samochód. Dużo pali, niewygodny i ma mało miejsca na bagaż. A jednak ten podziw dla mocy i możliwości, szacunek dla właściciela. Tego nie da się poskromić. To uczucie, gdy wyprowadzają na spacer swoje shih tzu, a obok nich przechodzi ktoś z pitbullem. Taki pies to dużo je i pewnie ciężko nad nim zapanować, ale jednocześnie podziw i respekt w każdej chwili gdy ten pitbull choć zerknie na małego shih tzu.

Są rzeczy, które posiadać będą tylko wybrani, i które robić będą tylko wybrani. Bo niektóre rzeczy wymagają od człowieka nietypowych cech. Spójrz za okno. Zimno? Ciemno? Mokro? Co zamierzasz zrobić? Schowasz się przed tym? A może jesteś jednym z tych w którym czai się coś, czego zwykli ludzie nie zrozumieją? Takimi prawami rządzi się łańcuch pokarmowy. Zaostrz kły i zacznij wyruszać na żery razem ze mną. Obudź się bo nocą budzą się potwory.

Kilka słów motywacji od Rafała Mu. By ten czas nie został stracony 🙂 Powodzenia!