Nowy rok – nowe postanowienia – nowe ambicje

Nowy rok – nowe postanowienia – nowe ambicje

1 stycznia, 2016 11 przez Rafał Musidlak

Jest 1-szy styczeń. Zaczął się nowy rok. Jest to czas święty. Jeden z tych momentów w Twoim życiu, który może mieć niebagatelny wpływ na Twoją niedaleką przyszłość, a ta niedaleka przyszłość na całe Twoje życie. Żyjemy w czasach, w których życiem rządzą pewne schematy. Podzielone jest ono na pewne etapy, a te etapy zawierają w sobie pewne kulminacyjne momenty. Są to takie momenty, które już nigdy się nie powtórzą, jak skończenie szkoły, pójście pierwszy raz do pracy, zdanie egzaminu na prawo jazdy itp. Ale są też i takie, które następującyklicznie: kolejne urodziny, nowy rok szkolny, kolejny wyjazd na wakacje i… kolejny Nowy Rok. Te momenty można zlekceważyć, pozwolić by po prostu nastąpiły. Ale zauważ, że tak naprawdę przynoszą one kolejną szansę. Pewien etap się kończy, a kolejny zaczyna. Dziś nie liczy się już to, czy spełniłeś swoje poprzednie postanowienia w poprzednim roku. Bo dziś zaczyna się kolejny rok. Kolejne 12 miesięcy, które możesz wykreować na swój własny sposób. Obżarłeś się podczas świąt? To dobrze. Upiłeś się podczas imprezy sylwestrowej? To dobrze. Zaniedbana dieta, opuszczone treningi, nie myśl już o tym. W tej chwili startujesz na nowo. Niezależnie od tego jak bardzo zaprzepaściłeś poprzedni rok, teraz masz szansę odrodzić się niczym feniks z popiołów.

Nie przeocz najważniejszego momentu

Nowy rok nie zaczyna się w styczniu, ani nawet w dniu 1-szego stycznia. Zaczyna się w jednym tylko momencie, w którym postanawiasz działać. Nie od jutra, nie za tydzień, tylko teraz. Pomyśl gdzie możesz być za rok jeśli zaczniesz zmiany na lepsze już teraz. A teraz pomyśl, że ten moment byłby już teraz gdybyś zaczął rok temu. Czy więc warto? Oczywiście. Od teraz każdy kolejny dzień to szansa na to by odrobić straty podczas świątecznego leniuchowania. Jeśli ostatnie 12 miesięcy ciężko pracowałeś na swoją formą i jesteś z nich zadowolony to dobrze. Teraz masz szansę by sięgnąć po więcej. Pamiętaj, że choćbyś napotkał na drodze wiele przeszkód, choćbyś musiał bardzo zwolnić, a nawet zatrzymać się na chwilę by znów ruszyć, to i tak będziesz o wiele dalej niż ci, którzy przegapili moment swojej szansy na powstanie z popiołów. Oni zawsze będą w tyle. Dlatego nie przegap tego momentu. Momentu, od którego zależy cały następny rok. Rok, który minie i tak. To jest jak efekt motyla lub efekt domina. Tak wiele zależy od tego jednego momentu. To gdzie jesteś dziś zależy od tego, co się rozpoczęło w Twoim życiu dokładnie rok temu. To gdzie będziesz za rok, zależy od tego, co się zatli w Twoim umyśle właśnie teraz. Zastanów się więc dobrze, bo za 12 miesięcy możesz być rozczarowanym i niespełnionym gościem, którego omijają kulminacyjne momenty życia lub usatysfakcjonowanym i dumnym człowiekiem, który przekierował zwrotnicę na właściwy tor we właściwej chwili.

Spotkajmy się za rok w… szczytowej formie

Ja jestem dumny z poprzedniego roku. Moja forma wzrosła w znacznym stopniu, choć wiem, że mogło być lepiej. Wiele spraw zaniedbałem, do wielu się nie przyłożyłem w należytym stopniu. Ale to nic. W tej chwili odradzam się na nowo by trenować jeszcze ciężej i wytrwalej. Dziękuję Wam wszystkim, którzy czytaliście mojego bloga w poprzednim roku. Dziękuję za to, że trenowaliście i wchodziliście w coraz to wyższy stopień wtajemniczenia. Dziękuję Wam, że z miesiąca na miesiąc było Was coraz więcej. Ze swojej strony w Nowym Roku obiecuję Wam pokazać jeszcze więcej. Dać z siebie więcej i stworzyć dla Was jeszcze lepszą stronę. Miejsce w którym możemy się wymienić doświadczeniem i podzielić własną mocą. W zamian chcę tylko jednego:

motto

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku oraz wytrwałości, sukcesów na treningu i niepojętego progresu życzy Rafał Mu. (kompaktowytrening.p). Spotkajmy się za rok w… szczytowej formie!!